Można inaczej Andrzej Jacek Blikle

                                                                                                                                 

 

 

 

Narodziny gwiazdy

Rozmiar tekstu

Andrew McAfee, Firma 2.0 — sukces dzięki nowym narzędziom internetowym, Oficyna a Wolters Kluwer business, Warszawa 2011

A.McAfee, Firma 2.0Najważniejsze przesłanie książki to idea platformy informacyjnej, gdzie związani z nią interesariusze umieszczają informacje, by inni mogli z nich korzystać. Platforma informacyjna to paradygmat alternatywny do znanego nam dobrze kanału informacyjnego, w którym jeden nadawca komunikuje coś jednemu odbiorcy. W firmie 2.0 zamiast rozsyłać maile do wszystkich osób potencjalnie zainteresowanych daną informacją, umieszcza się tę informację na platformie internetowej zaopatrując umieszczane treści w odpowiednie tagi (słowa kluczowe), co pozwoli na ich odnalezienie przez każdego, komu dziś lub w przyszłości może okazać się potrzebna.

Firma 2.0 to firma korzystająca z platform informacyjnych w postaci wewnętrznych lub zewnętrznych portali społecznościowych, np. takich jak Facebook czy Twitter, a także z wewnętrznych lub zewnętrznych Wikipedii. Dotyczy to przede wszystkim dużych firm i organizacji, w których wymiana informacji pomiędzy pracownikami jest utrudniona, a w związku z tym ich zbiorowa wiedza jest z jednej strony bardzo bogata, a z drugiej — trudno dostępna bo cały czas rozproszona. Jako przykład takiej sytuacji autor podaje CIA sprzed 11 września, kiedy — jak później stwierdzono — to co poszczególni pracownicy wiedzieli o planowanym zamachu mogło było być wykorzystane do zapobieżenia tragedii, gdyby tylko ta rozproszona informacja została zebrana w jednym miejscu (raporcie).

Firma 2.0 korzysta też z idei chmury danych w zasobach komputerowych (internetowych), do których dostęp uzyskuje się przez budowanie zainteresowanej społeczności-sieci.

Książka zawiera bardzo interesujące i nowatorskie idee, jednakże — w moim odczuciu — nie zaspokaja oczekiwań czytelnika, który chciałby przyjrzeć się konkretnym implementacjom. Zawiera wiele przykładów firm 2.0, jest jednak pełna powtórzeń, tak że po przeczytaniu jednej trzeciej wie się już prawie wszystko co autor miał do powiedzenia. Później następują już mniej interesujące szczegóły. Ale dla tej jednej trzeciej warta jest przeczytania.

Kogo zainteresuje ta książka powinien również przeczytać recenzowaną przeze mnie książkę James Surowiecki, Mądrość tłumu — Większość ma rację w ekonomii, biznesie i polityce, Wydawnictwo HELLION, Gliwice 2010